Mała odskocznia
Choć praca nad albumami i zaproszeniami komunijnymi jest urokliwa, to jednak zdarzyło mi się na chwilę pracę przerwać
I aby komunii stało się zadość 🙂
Choć praca nad albumami i zaproszeniami komunijnymi jest urokliwa, to jednak zdarzyło mi się na chwilę pracę przerwać
I aby komunii stało się zadość 🙂
Notesy
Datowniki- ważne daty
Przepiśniki
Udało mi się w dość krótkim czasie zrobić sporo rzeczy> te papiery i dodatki same się o to proszą 🙂
Na początek trzy albumy, które zrobiłam bo tak. Nie mają jeszcze domu
Album 2
I album 3 zwariowany kolorystycznie
I na zakończenie adresownik, który już właścicielkę ma, tym razem wymiar 15×15
Album już powędrował, granice przekroczył a zdjęcia w dziwny sposób i niewyjaśniony wyparowały. Ale jest i tak czym się pochwalić. Dopadł mnie szał twórczy i sporo się działo. Na początek notesiki, malutkie i poręczne, adresowniki, miejsce na zapiski wszelkich ważności
Mimo zdjęć zapewniam, że nie samym niebieskim żyje człowiek.
Więcej kolorowości wieczorem, albo jeszcze kilka Wam pokażę 🙂
cala nienotesowa reszta już naprawdę wieczorem 🙂
Mam taki ogromnie strudzony latami kalendarz, w nim zapisane przeróżne mniej i bardziej ważne adresy, telefony.
Za każdym razem, kiedy go otwieram pąsowieje. Wygląda jak weteran. Czas by odszedł na półkowy spoczynek.