Znów mi niebiesko
Tym razem spontanicznie powstał album 15×15 . Na razie bez właściciela i bez zdjęć. Jeszcze nie wiem jaka będzie jego przyszłość
Bardzo dziękuję za odwiedzanie mojego bloga i pozostawianie komentarzy miód na serce lejących
Tym razem spontanicznie powstał album 15×15 . Na razie bez właściciela i bez zdjęć. Jeszcze nie wiem jaka będzie jego przyszłość
Bardzo dziękuję za odwiedzanie mojego bloga i pozostawianie komentarzy miód na serce lejących
Na dobry początek tylko dwa zeszyty czekające na smakowite przepisy
Od razu lepiej się poczułam, kiedy wreszcie zrobiłam coś dla nas, coś co zostanie i czego nie oddam 🙂
Album już powędrował, granice przekroczył a zdjęcia w dziwny sposób i niewyjaśniony wyparowały. Ale jest i tak czym się pochwalić. Dopadł mnie szał twórczy i sporo się działo. Na początek notesiki, malutkie i poręczne, adresowniki, miejsce na zapiski wszelkich ważności
Mimo zdjęć zapewniam, że nie samym niebieskim żyje człowiek.
Więcej kolorowości wieczorem, albo jeszcze kilka Wam pokażę 🙂
cala nienotesowa reszta już naprawdę wieczorem 🙂
Notesy bardzo wciągają ale nie są jedynym zajęciem jakiemu poświęcam ostatnio scrapowy czas. Oto zaczątek czegoś co w całości jest już baaardzo daleko, u kogoś baaardzo miłego
Średnie i całkiem małe. Najważniejsze, że wyczekane i obfotografowane. Okazuje się często, że znalezienie czasu na uwiecznienie tego, co się zrobiło jest jeszcze trudniejsze niż wykradanie czasu z codzienności na scrapowanie. Ale nic to, idą długie jesienne wieczory. Będzie się działo. Pisać proszę, który w czyim guście 🙂
i duże zapisy. Wszystkie zamknięte w małych i dużych notesach. Jeszcze tylko odrobina chwil wolnych, siły i zapał a wstawię więcej zdjęć. Niebawem zmykam do szkoły, ale póki co mała próbka
Czy Wy też zaklinacie chwile w fotografiach? Mam ich dziesiątki tysięcy. Niestety w komputerze. Siedzą sobie grzecznie zakatalogowane. O ileż przyjemniej byłoby im w ramkach. I oko można by ucieszyć…
Ale ciągle łatwiej komuś niż sobie, ech życie
Wybierając się na ślub bliskich i dalekich zawsze zastanawiam się jakie im złożyć życzenia. W ferworze wydarzeń, fleszu, uśmiechów i kolejkowych emocji umyka wiele wartościowych spraw. KArtka pomaga zebrać je w jednym miejscu i utrwalić